Praktycznie w czynie społecznym powstało w Redzikowie Mini Muzeum sprzętu lotniczego oraz izba pamięci pułku. Historia tej jednostki, dzięki entuzjastom, nie ulegnie zapomnieniu.

Na osiedlu w Redzikowie, przy pięknej słonecznej pogodzie, odbyło się uroczyste otwarcie Mini Muzeum Lotniczego z obeliskiem, na którym umieszczono tablicę upamiętniającą nazwiska 22 pilotów, którzy służyli w 28 Słupskim Pułku Lotnictwa Myśliwskiego w Redzikowie i odeszli na wieczną wartę w obronie polskiego nieba. Staraniem Stowarzyszenia Przyjaciół 28 Słupskiego Pułku Lotnictwa Myśliwskiego w Redzikowie przemieszczono z terenu jednostki na teren osiedla 4 typy samolotów, na których latali piloci rozwiązanego w dniu 31 grudnia 2000 roku słupskiego pułku. Były to Lim 5, Migi 19, Migi 21 oraz Migi 23. Mimo administracyjnych trudności udało się zagospodarować na osiedlu miejsce, dobrze wyeksponowane, na którym można oglądać ten sprzęt.

W redzikowskiej szkole podstawowej wygospodarowano pomieszczenie na Izbę Pamięci 28 SPLM, w której na fotografiach uwieczniona jest historia pułku, są do obejrzenia eksponaty lotnicze i zdobyte przez jednostkę trofea. Na uroczystości otwarcia Mini Muzeum sprzętu lotniczego oraz Izby Pamięci licznie przybyli byli żołnierze stacjonujących onegdaj w Redzikowie jednostek - 28 Słupskiego Pułku Lotnictwa Myśliwskiego, 50 Polowych Warsztatów Lotniczych i 19 Lotniczej Eskadry Holowniczej, ich rodziny, pracownicy cywilni jednostek. Przybyli zaproszeni z tej okazji goście - wicemarszałek województwa pomorskiego pan Czesław Elzanowski, wiceprezydent Słupska pan Andrzej Kaczmarczyk, dawni piloci pułku gen. dyw. pil. Sławomir Kałuziński i gen. dyw. pil. Mieczysław Walentynowicz, dawni dowódcy jednostek z Redzikowa.

Gospodarz gminy Słupsk pani wójt Bożena Dykiel uroczyście przecięła symboliczną wstęgę otwierającą dostęp do wystawionych samolotów, a następnie przywitała wszystkich przybyłych na uroczystość. Wśród przemawiających osób szczególne chwile skupienia i zadumy wzbudziło wystąpienie pilota ppłk.rez. pil. Alojzego Zgondka, który opowiadał w jakich okolicznościach straciło życie 22 pilotów, często jego kolegów, w czasie wykonywania swojego lotniczego, żołnierskiego fachu. Głos zabrał między innymi Prezes Stowarzyszenia Przyjaciół 28 SPLM z Redzikowa płk dypl. rez. pil. Franciszek Klimczuk. Podziękował w swym wystąpieniu wszystkim sponsorom, przyjaciołom i życzliwym ludziom, którzy przyczynili się do powstania tego Mini Muzeum sprzętu lotniczego oraz Izby Pamięci 28 SPLM.

Po wystąpieniach mówców można było z bliska oglądać wyeksponowane samoloty, a także obejrzeć zdjęcia i eksponaty zgromadzone w izbie pamięci. Nad głowami zgromadzonych licznie uczestników uroczystości co pewien czas przelatywał samolot z zaprzyjaźnionego słupskiego aeroklubu. Dla chętnych serwowano przed szkołą w Redzikowie wojskową grochówkę.